Idzie zając lasem i wrzeszczy:
-Przeleciałem lwicę!..
Spotyka wilka:
-Zając zamknij pysk chcesz żeby lew usłyszał?Poza tym i tak nikt ci nie uwierzy.
Zając wzruszył ramionami i drze pysk dalej:
-Przeleciałem lwice!przeleciałem lwice!
Spotyka niedzwiedzia:
-Zając zamknij pysk bo jak lew usłyszy to wszyscy będziemy mieli przerąbane jak się wkurzy!A i tak nikt ci nie uwierzy.
Zając idzie dalej i drze się:
-Przeleciałem lwicę!przeleciałem lwicę!przeleciałem lwi...
Nagle zobaczył lwa!Ten wkurzony ruszył za zającem,goni go goni.Zając wskoczył w wydrążony stary pień.Lew skoczył za nim,ale utknął.Utknął tak że tylko mu tyłek wystaje ,łeb jest w środku pnia.Zając wyszedł z pnia drugą stroną, podszedł z tyłu do lwa rozejrzał się w koło,rozpina rozporek i mówi:
-W to to już kur...nikt mi nie uwierzy!!!
Zobacz następny temat Zobacz poprzedni temat Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach